Jeśli zapomniałeś(aś) hasło podaj swój adres e-mail, który podałeś(aś) przy rejestracji. Następnie zaproponuj nowe hasło. Link aktywacyjny zostanie wysłany na adres e-mail.
Próby logowania, odzyskiwania hasła i używania serwisu w oparciu o dane innego użytkownika są zapisywane. W przypadku naruszenia regulaminu, dóbr, własności innych użytkowników stosuje się rozwiązania prawne!
Wczoraj razem z czytelnikami wspominaliśmy lata świetności miejskiego basenu odkrytego. Niestety, jest to już czas przeszły. Jak dzisiaj wygląda obiekt przy ulicy Spacerowej? Dramatycznie, skandalicznie... Słów brakuje na to, aby opisać, co tam dzisiaj zobaczyliśmy.
Przypomnijmy – basen działał nieprzerwanie przez 78 lat. Kiedy ktoś mówił w sezonie letnim „idziemy na basen”, od razu było wiadomo, że na ten przy ulicy Spacerowej. Jak to jest możliwe, że obiekt, który spełniał swoją rolę przez prawie wiek, nagle został zamknięty, a do tego nikt, ale to nikt z włodarzy nie podejmuje działań, aby w przyszłym roku uruchomić te kultowe miejsce wypoczynku.
Nie sposób nam zgodzić się, że Prezydent, jego zastępcy czy też radni interesują się tematem basenu. Każdego roku mieszkańcy faszerowani są populistycznymi hasłami i zapowiedziami – a to, że władza słucha ludzi, a to, że chce ich dobra. Jak to już nie działa, to pojawiają się pomysły o wpisane basenu do rejestru zabytków, póki jeszcze jest. Mimo to, kończy się jak zwykle, na hucznych zapowiedziach. A czego potrzebują mieszkańcy? Odpowiedź na to można znaleźć na forach elbląskich gazet i portali. Odnosimy jednak wrażenie, że osoby decyzyjne w tym mieście w ogóle nie zwracają na to uwagi.
Tymczasem każdego roku dochodzi do wielkich tragedii. Bo jak inaczej określić sytuację, kiedy dziecko czy też dorosły topią się w takich miejscach jak, np. „ciepła woda”. Doskonale znana lokalizacja dla wszystkich, którzy chcą spędzić czas nad wodą. Ta natomiast w tym miejscu jest nieuregulowana, brzegi są zarośnięte a do tego jest jeszcze kanał technologiczny, z którego wypływa woda o kilka stopni cieplejsza od otaczającej jej. Miejsce wyjątkowo niebezpieczne, a zwykle jeżeli dochodzi do sytuacji zagrażającej życiu, to są nikłe szanse na to aby ktokolwiek pomógł.
Do takich miejsc możemy również dodać plażę przy moście kolejowym nad Rzeką Elbląg w kierunku Kanału Elbląskiego. Każdy, kto chociaż raz był okolicy, zauważył dzieci i młodzież bawiące się nad wodą. Jest to skandaliczne, że w tak dużym mieście nie ma strzeżonego kąpieliska. Z drugiej strony, wody Zalewu Wiślanego również nie należą do czystych, co często odstrasza przed zażywaniem kąpieli wodnych.
Jedyną najbliższą alternatywą jest kryta pływalnia. Co jakiś czas dostajemy komunikaty prasowe z Biura Prasowego Urzędu Miasta, że wyjątkowo w tym roku czynny jest basen przy ulicy Robotniczej i jest to doskonały sposób na spędzenie czasu, szczególnie w upalne dni. Urzędnicy tylko zapominają, że 40-minutowy pobyt w basenie to koszt od 4 do 9 złotych. Także odpada możliwość rozłożenia kocyka, skorzystania ze słońca, wody i w ogóle spędzenia całego dnia za kilka złotych. Warto przypomnieć, że wstęp na basen odkryty w 2011 roku był już darmowy. Wcześniej były to symboliczne kwoty, na które było stać każdego mieszkańca.
To już trzeci rok, kiedy przez nieudolne zarządzanie włodarzy miasta, Elbląg jest bez otwartego i bezpiecznego kąpieliska. Co zatem pozostaje elblążanom? Ryzykowanie własnym zdrowiem czy życiem, kosztowny wyjazd nad morze, tańsza wizyta w brudnym Zalewie Wiślanym lub... no właśnie, co? Jak radzicie sobie od momentu, kiedy odkryty basen stał się wielką łąką?
ilość zdjęć 20dodaj zdjęciaMasz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.
Komentarze(18)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ tatus505
ponad rok temu
ocena: 33%
18
Wsiarskie rządy wygląd jak w Czarnobylu powinniście się wstydzić platfusy nieroby pierdzistołki
Basen byłby naprawdę fajną opcją, gdyby mieszkańcy o niego dbali. Po kilku dniach od otwarcia strach było tam przychodzić, bo ludzie załatwiali do wody swoje potrzeby (i nie mówię tu tylko o sikaniu, ble). Najpierw zmienić mentalność ludzi a potem wydawać takie pieniądze na coś, z czego i tak większość mieszkańców będzie brzydzila się skorzystać, słusznie z resztą.
płakać mi się chce ,tyle wspomnień na basenie, to co budują obok odkrytego ,to nie to samo,po co to ,.Jak dobrze byłoby poleżeć na trawie odkrytego basenu jak kiedyś..
A dlaczego nie wrzucić basenu, amfiteatru czy nadzalewówki do kategorii obiektów zabytkowych? Wtedy będą "nie do ruszenia" i można będzie je jakoś uratować (np. dzięki dotacjom z Unii).
Już niedługo prawdopodobnie będziecie mieli okację zagłosować na nowego kandydata na posła, pana Wilka i nowego kandydata na senatora, pana Hajdukowskiego.
Oglądałam zdjęcia z zadumą i pewną nostalgią; szczególnie zdjęcia nr:2 i 13 zrobiły na mnie duże wrażenie.Pierwsze przybliżyło mi czasy,kiedy to z rodzicami przychodziłam na basen,a w póżniejszym okresie basen odwiedzałam ja ze swoimi dziećmi.Drugie zdjęcie,to już inna historia.Szkoda, że tak piękny kiedyś obiekt ,słynny jako największy w Europie,z którego my Elblążanie byliśmy dumni-niszczeje. WIELKA SZKODA !!
no i co ? otworzą to centrum rekreacji wodnej czy jak to się nazywa i myślicie że zrobią coś w sprawie tego basenu ? na pewno nie... jak nie będzie zdecydowanej postawy wobec tych... urzędasów od siedmiu boleści to nic nie będzie, a fakt basen naprawdę przydałby się... może by coś ogarnąć na zasadzie crowfunfingu?
Tak się kończy pobyt Elbląga w woj. warmińsko-mazurskim. Wszystko czym możemy się pochwalić i czego nie ma Olsztyn, jakimś "dziwnym" zbiegiem okoliczności upada. Najpierw kolej nadzalewowa, potem największy basen w Europie. Co będzie dalej? Likwidacja tramwajów? Musimy stąd uciekać!
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.